Dzień Kobiet
Wczoraj był Dzień Kobiet w dodatku Miedzynarodowy. To znaczy, że w Zambii też był. Nawet jeszcze jest, bo dzień dzisiejszy jest dniem wolnym od pracy, aby panie Zambijki nie miały pretensji do zambijskiego rządu, że ten dał im wolne w niedzielę, która i tak jest wolna.
Nie zapomniałem o życzeniach ale świadomie przelożyłem składanie życzeń o dzien, aby było inaczej niż tak samo:-)
Życzę wszystkiego najlepszego wszystkim czytelniczkom mojego bloga!!!
Niby Dzień Kobiet wydłużony, jednak z treści poniższych obrazków widać jasno, że prawdziwe święto już minęło.
Oto na pierwszym obrazku bardzo młoda sprzedawczyni orzeszków ziemnych podczas swojej normalnej pracy.

Inna pani przy innej pracy.

A tutaj pani robi porządki na moim ulubionym kopcu termitów, z którego chętnie fotografuję nasz kurnik.

Na koniec dzisiejszej relacji podam przepis... nie, nie, nie... nie na placek. To jest przepis raczej dla panów niż pań.
Przepis - jak domowym (raczej podwórkowym) sposobem wykonać spawarkę.
Potrzebne będą: - drut o średnicy około 3 mm, - jakaś folia np. ze starego worka, - papier, - tektura, - blacha, - cztery kawałki drewna - cztery długie śruby z nakrętkami.
Tniemy na paski folię i okręcamy nią drut w celu zapewnienia odpowiedniej izolacji. Na uzwojenie wtórne owijamy dwa druty razem.

Tniemy balchę na wymyślne kawałki i zaklepujemy ją jak na obrazku.


Zaklepane kawałki łączymy ze sobą tak aby powstał rdzeń naszego transformatora.
Jak widać w tym celu potrzebna jest też tektura.

Z wcześniej zaizolowanego drutu kształtujemy uzwojenia (pewnie na jakimś kołku albo kawałku grubszej rury.

Całość zaciskamy za pomocą kawałków drewna oraz śrub.

I spawarka gotowa.
Stare komentarze:
endr13-03-2015 8:43 Widziałem troche mniej skomplikowaną :), ale też własnej produkcji. - pozdrawiam
bsmile12-03-2015 20:46 Dziękuję za życzenia :) , podziwiam zdolnych Zambijczyków, brawo!!! Pozdrawiam, Beata